niedziela, 17 stycznia 2016

Zawsze się udają!

Co się udaje? Drożdżowe rogaliki :) Dziś miałam spotkanie opłatkowe chóru i każdy miał coś przynieść. Trochę się głowiłam co zrobić i nagle doznałam olśnienia! No przecież! Moje popisowe rogale! Udają się zawsze - chyba, że ktoś wsadzi do piekarnika i zapomni o nich - wtedy mogą się nie udać ;) Na spotkaniu proszono mnie o przepis - czyli się obroniły smakiem ;) Mama i Przyjaciółka chciały przez telefon kilka.... :)

Kto się chce poczęstować? Zapraszam :)












 I pewnie zapytacie, a gdzie przepis? A nawet jak nie zapytacie to go umieszczę :)

 1/2 kg mąki
1 jajko
6 dkg drożdży
1/2 szklanki kwaśnej śmietany
1 łyżka cukru pudru
1 kostka margaryny
4 jabłka

Jabłka obrać, pokroić na 8 części i wydrążyć gniazda nasienne.
Drożdże roztrzepać w śmietanie. Ze wszystkich składników (oprócz jabłek) zagnieść ciasto. Uformować wałek (mnie więcej grubości ręki), podzielić na 4 części i każdą rozwałkować
w kształt koła. Każde podzielić na 8 części. Na szerokiej części kładziemy ósemkę jabłka
i zawijamy do środka. Formujemy pięknego rogalika i pieczemy, aż się zrumienią (nie wiem jaka temperatura - pewnie ok. 180-200 stopni). Kiedy przestygną polewamy lukrem :)

Mówię Wam - pychota!! 
Uściski :)
  

39 komentarzy:

  1. Zapisuje przepis :-) Kiedyś jadłam podobne z różaną konfiturą w srodku, o jakie to było dobre...
    Śliczna paterka z przykrywką :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapisuj i rób, bo są naprawdę pyszne. A jak już zrobisz koniecznie daj znać :)
      Paterka to zeszłoroczny Empik :)
      Uściski.

      Usuń
  2. Dziękuję za przepis pewniak :) Mnie tak bardzo nie po drodze z drożdżami na słodko, więc na pewno wypróbuję przepis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie przepadam za robieniem "w drożdżach", ale to jest hit. Mam jeszcze jeden drożdżowy, ale to może innym razem.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Poproszę jednego na jutro do pracy☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S. czy to te talerzyki,które tak długo szły?

      Usuń
    2. To skomplikowane z tymi talerzami. Jutro Ci powiem.

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają przepysznie. Przepis sobie zapiszę:)
    I jak ładnie podane...
    U mnie były na weekend pączki:)
    całusy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam bym ich nie robiła, gdyby nie ta impreza chóralna :)
      Ale naprawdę polecam - gdzie się z nimi nie pojawię wszyscy chwalą. Nie są bardzo słodkie i może dlatego... :)
      Uściski :)

      Usuń
  7. Wyglądają przepysznie, a już za samo zrobienie ich sama w domu masz u mnie 10-tkę!!!!!! przepis zapisałam i zrobię, uwielbiam domowe wypieki!!!!a na marginesie, mamy taką samą ceramiczną łyżeczkę:))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łyżeczki z GG urzekły mnie na maksa :) Teraz jest nowa piękna z serii Marie Pale Blue :) (chyba tak się nazywa).
      Kochana, zrób koniecznie i napisz jak wyszły. Są fajne, bo zawsze wychodzi ich ta sama ilość - 32 sztuki. Kiedyś robiłam na I Komunię syna koleżanki z pracy i mówiła, że były hitem :))
      Ściska mocno :))

      Usuń
  8. Znam ten przepis i potwierdzam jest niezawodny. Robię je z powidłami, jabłkiem albo z masą makową. Można posmarować jajkiem, posypać cukrem i dopiero piec. Paterka śliczna : )

    OdpowiedzUsuń
  9. A, muszę spróbować z makiem!
    Dzięki za podpowiedź :)
    Paterka przejechała długą drogę - z Koszalina do Olsztyna :) Bo w Olsztynie ich nie widziałam, a w Koszalinie tak. Potem się okazało, że tu na miejscu tez były, rzecz jasna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mniam, ale pysznie wyglądają!! Ja słodyczowy maniak nie mogę oglądać wieczorem takich fotek:-)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądaj, oglądaj - nabierzesz ochoty i upieczesz :)
      Ściskam ;*

      Usuń
  11. Takie rogaliki i to właśnie z jabłkiem to jedne z moich ulubionych wypieków. A z masą migdałową próbowałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie. A jak się robi masę migdałową? Chętnie wypróbuję.

      Usuń
    2. Ja też nie wiem, ale lubię takie nadzienie. Najpierw zrobię te według Twojego przepisu, a potem będę kombinować dalej.

      Usuń
  12. Już biorę, bo jestem okropnym łasuchem!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Częstuj się Basiu, zapraszam bardzo serdecznie :)

      Usuń
  13. Mogę wpaść jutro z rana na rogala? :)
    Dziś już zbyt późno, by się częstować, a wyglądają bardzo apetycznie, aż ślinka cieknie!
    Ściskam, M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej, ale musisz być przed 6.30 bo o 6.40 mniej więcej wychodzę do pracy :) Takie mam poniedziałki ranne :)
      Uściski wielkie :)

      Usuń
  14. No i jak tu zrzucić ciążowe dodatkowe kilogramy jak wszędzie pokazują takie słodkości :) brakuje mi tylko kwaśnej śmietany a jyż mogłabym je zrobić bo pozostałe składniki mam w domu, no chyba że może być 18%? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No 18 właśnie jest ok. Rób! ! :) waga..... hihi. Dużo śmiesznych rzeczy krąży ostatnio w necie a propos wagi właśnie. ... ;)
      Raz na jakiś czas. A może to właśnie teraz jest ten jakiś czas :)
      Pozdrawiam i czekam na relacje.

      Usuń
  15. To chyba właśnie takie cudeńka robiła mama mojego kolegi, kiedy jeszcze chodziłam do gimnazjum... Wspaniałe, aromatyczne, chrupiące, z mleczkiem najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi. Mleko najlepsze do wszystkiego ;)
      A wystarczy pół godzinki i rogaliki gotowe. I trochę, żeby upiec :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  16. Też sobie porę wybrałam na czytanie tego postu...teraz nie zasnę, bo wciąż będzie mi się słodkiego chciało :) Okrutna kobieta z Ciebie hihi ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja? Okrutna? To ja tu z sercem do Was, ugościć chcę jak najpiękniej... ;)))
      Beti, one nie są słodkie, nie są słodkie, nie są słodkie.... ;) ;P
      Jedź ile chcesz :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  17. Ależ u Ciebie przytulnie i apetycznie. Że też dopiero teraz tutaj trafiła, Pozdrawiam ciepło :-) Ania z http://myshabbymydream.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to mówią, lepiej późno niż wcale :)
      Bardzo się cieszę, że trafiłaś właśnie do mnie :)
      Bywam u Ciebie często i bardzo mi się podoba.
      Pozdrawiam serdecznie i zapraszam częściej.

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. Po prostu daj się skusić :)

      Usuń
    2. juz mnie masz :) w przyszłym tygodniu będę miała gości, wybieramy się na wystawę lego i juz widzę te rogaliki jako przekąskę w trakcie wycieczki :)
      pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  19. Jakie pyszności :) Lubię piec i gotować. Czasami w wolne soboty piekę coś na śniadanko, ostatnio była to chałka drożdżowa. Rogaliki zrobię w ten weekend. Dzięki za inspiracje.
    Pozdrawiam serdecznie-D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedziny. Daj znać jak wyszły rogaliki :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń