czwartek, 22 października 2015

Nie mogłam się powstrzymać

Dziś podjechałam na Lawendowe Pola po zapas syropu do kawy. Słoneczko pięknie świeciło
i mimo, że nie planowałam żądnych zdjęć nie mogłam się powstrzymać. 
Wybaczcie jakość, ale to telefonem cykane. Jesień na Warmii.... A okolice Nowego Kawkowa to ponoć "Małe Bieszczady"... Coś w tym jest :)









Moja ulubiona jesienna torebka, wytarta i znoszona świetnie się wpisuje w klimat :)


22 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia, szczególnie drugie. Ta zieleń i żółć, cudne. : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też to zdjęcie się szczególnie podoba :) I jeszcze odrobinka czerwieni do tej zieleni i żółci :)
      Dobrego dnia.

      Usuń
  2. Cudne kolory drzew i to słońce, które załamuje się w ich koronach. Bajkowo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stałam tam i nie mogłam się napatrzeć. Zdjęcia nie oddają w pełni tego piękna.
      Uściski kochana.

      Usuń
  3. Oczy odpoczywają i buźka się śmieje tak pięknie u Ciebie :)
    Natura tworzy najpiękniejsze krajobrazy!
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda. Gdybym mogła to zatrzymałabym to wszystko pod powiekami, ale obrazy są ulotne, a zdjęcia nie oddają piękna :)
      Buziaki.

      Usuń
  4. Ja też dzisiaj jak słonko błysnęło na chwilę stanęłam z rozdziawioną buzią i podziwiałam jesienne cudne widoki.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, właśnie. Ja też taka rozdziawiona stałam :) I chłonęłam obrazy i słońce i całe to piękno.
      Dobrego dnia :)

      Usuń
  5. Ale cudowne, rajskie widoki... piękna ta nasza jesień w złotych kolorach:)
    ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesień jest piękna, a gdy jeszcze słoneczko błyśnie to zamienia się w bajkę z milionem kolorów :)
      Dobrego dnia :) Ściskam :))

      Usuń
  6. Znam te widoki.... Te pagórki, i drzewa zaraz przy drodze... Aż się łezka w oku kręci... Echhhhhh..........

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna polska jesień! Szkoda, że teraz pada...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesień jesienią, ale koleżanka nauczyła się komentarze pisać :)) Super!

      Usuń
    2. Jakoś tak poszło. Nawet ja jestem w stanie się czegoś nauczyć:)

      Usuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudownie :-), kocham jesień, na Twoim zdjęciach taka najpiękniejsza, jaką jeszcze pamiętam, choć nie widziałam już 11 lat. Jesienna depresja? Nie ma mowy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Depresja cichutko dała o sobie znać, ale za wszelką cenę staram się nie dać! Uściski :)

      Usuń
    2. Ojej, nie! Nie dawaj się, absolutnie! Mnie dopada w okolicach lutego (za długo bez słońca, za długo marzniemy) i ciężko wtedy, ale jak na razie zawsze udaje się z nią wygrać i na wszelki wypadek nazywam ją raczej "depresyjką", żeby sobie za dużo nie myślała :-). Uściski Madziu :-)

      Usuń
    3. Dzięki. Na razie wygrywam :) Mimo mgieł, szarości za oknem :)
      Ściskam.

      Usuń