niedziela, 9 września 2018

Cały rok w jednych butach

Moi drodzy. Gdyby to było możliwe w naszym klimacie caluteńki rok chodziłbym w sandałach! Serio. To moje ulubione buty. Nie szpilki, botki, adidasy... SANDAŁY. A gdy jeszcze udało mi się znaleźć te idealne to już jestem przeszczęśliwa! Ogólnie to muszę Wam się przyznać, że buty niszczę w tempie zastraszającym :(
Moje stopy noszą moje kilogramy więc buty muszą mieć wygodne. Czasem obcas, ale tylko na większe imprezy. Poza tym płasko (może niewielki, szeroki obcas). 
Z utęsknieniem czekam na ciepłe dni, gdy mogę już założyć sandałki. W tym roku w kwietniu był pierwszy raz :) Zazwyczaj chodzę w nich do października. I też są to sandały raczej sportowe. Przerobiłam już milion firm.... jedne są lepsze, inne po sezonie wyglądają jak po 5 latach.... Mam jedne sandały na obcasie (też na wyjścia raczej, czasem do kościoła). Firmy Pikolinos. Genialne!! Wygodne jak kapcie. Kosztowały mnie trochę, ale mam je czwarty sezon i są dalej do użycia. Tylko skórka na obcasie trochę zdarta przez prowadzenie auta :)

Ale..... W tym roku skusiłam się na sandały, które są jak do tej pory hitem! Sandały Salt Water są cudowne! Wygodne, miękkie, ładne.... Same plusy! Nie obtarły mnie ani razu! Mało tego - chodziłam w nich całe lato,
a wyglądają, jak wyjęte z pudełka <3 Uniwersalny wzór <3 I nie jest to post sponsorowany - po prostu jeśli ktoś ma problemy z doborem butów, to szczerze polecam. Nie są tanie... (choć przed chwilą sprawdziłam
w sklepie, w którym kupiłam swoje - są tańsze o 150 zł!! Mega okazja!!).  Jedyny ich minus - nie nadaj się do chodzenia po piaszczystych miejscach - strasznie szybko piach wpada :) Maja cienką podeszwę więc ma prawo ;)







Dla porównania - oba sandały są po jednym sezonie użytkowania ;) Widzicie różnice?




P.S. Te plamki na sandale po prawej to woda ;) Można w nich wchodzić do wody :)

No, to tyle o sandałach :) 
Powyżej link do strony, na której zamawiałam swoje - mega wyprzedaż!! (sama z siebie Wam podaję - bo dlaczego tylko ja mam mieć super buty? ) :))

Buziaki dla Was :)


17 komentarzy:

  1. Cudne te sandałki, niby sportowe, ale pewnie całkiem fajnie pasują i do eleganckich stylizacji. Ja też z tych, co prawie zawsze na płaskim obcasie chodzą, na obcasach czuję się za wysoka.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Kasiu, genialne do białych spodni, spódnicy.... Biegałam w nich na okrągło praktycznie całe lato. Mi dodatkowe centymetry się przydają - wtedy mam wrażenie, że jestem szczuplejsza ;)) Ale niezbyt często się wbijam w szpilki :)

      Uściski :)

      Usuń
  2. Rzeczywiście wyglądają jak nowe. Doskonały zakup. Dziękuję za polecenie. Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę je polecać każdemu i wszędzie :) Są tez dla dzieci :) Ja jestem zachwycona.

      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Sandałki wyglądają na niesamowicie wygodne i naprawdę jak nowe. Aż trudno uwierzyć, że przechodzone całe lato. Jednak jakość, to jakość :D
    Ściskam Cię Madziu, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja Aguś, tym bardziej, że ja NAPRAWDĘ niszczę buty. A w tych nie ma takich "odcisków" po palcach, podeszwa w środku nie brudzi się, można je szybko wyczyścić. Warte swojej ceny. Chyba kupię jeszcze jedne (w mega promocji) tylko inny kolor i inny układ pasków :)

      Ściskam mocno :))

      Usuń
  4. Sandałki są cudne, widać naprawdę dobrą jakość. Ja niestety mam problem z letnim obuwiem z powodu haluksów. Każde sandały, które przymierzałam bardzo eksponowały " uciekający" paluch :( Może w kolejnym sezonie uda mi się upolować coś odpowiedniego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te moje to ponoć jakieś kultowe.... Ja tam się nie znam.... Ważne, że są wygodne i naprawdę porządnie zrobione. Może się skusisz, Alu właśnie na te. Teraz są w bardzo dobrej cenie :)

      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  5. Ja też sobie kupiłam sandałki i mnie obgryzły :) Ale tylko raz na szczęście też w nich szurałam cały sezon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobrze, że jest lato - można biegać w sandałach :)

      Usuń
  6. Proszę o częstsze wpisy. Blog jest fantastyczny. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Postaram się ;)

      Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny

      Usuń
  7. Z tego co widzę, Twoje buty są naprawdę wytrzymałe. Gdzie się w nie zaopatrujesz? Ja, dość często składam zamówienie w sklepie internetowym https://butymodne.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak krążę wokół nich i krążę, niby już lądują w koszyku, a tu się okazuje, że ważniejszy wydatek przede mną, ale w tym roku się skuszę... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie bardzo wytrzymałe! Gdybyś szukała nowych butów to polecam ten sklep https://butymodne.pl/sandalki-dzieciece-dla-dzieci-c25958.html. Znajdziesz tam modne i solidnie wykonane buty dla siebie i rodziny. Ja właśnie szukam butów dla córek na letni obóz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sam mam swoje ukochane buty ze sklepu internetowego https://jebut.pl/Sandaly-z-zakryta-pieta-c272, w których chodzę praktycznie cały rok.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mieć jedne buty? Ja oszalałabym, bo jestem butomaniaczką. Ale ogólnie, to że tyle czasu jedne wytrzymują, to świadczy o niebywałej jakości. Ja znam jeden Sklep z butami Adidas , gdzie też naprawdę można znaleźć konkretne obuwie w przystępnej cenie. Takie miejsca i produkty się naprawdę docenia.

    OdpowiedzUsuń