Tytuł posta oddaje sposób przechowywania kubków w moim M :) Gdyby nie kubek w kubek nijak by się nie pomieściły (i tak się nie mieszczą) ;)
Jeśli chodzi o skorupy mam trzy "zafiksowania" - miski, filiżanki i kubki właśnie.
Nie potrafię przejść obojętnie obok półki sklepowej, na której są kubki. No, nijak nie potrafię. Nie wiem kiedy to się zaczęło (chyba ok. roku 1998). Ciekawe czy to już jednostka chorobowa?
Nie potrafię przejść obojętnie obok półki sklepowej, na której są kubki. No, nijak nie potrafię. Nie wiem kiedy to się zaczęło (chyba ok. roku 1998). Ciekawe czy to już jednostka chorobowa?
Nie wiem dokładnie ile mam kubków - myślę, że dobijam do 100 sztuk. I ciągle przybywają.... Jedne wędrują wtedy do piwnicy, inne do znajomych, dzieci, do pracy....
A w domu pojawiają się nowe. Za każdym razem obiecuję sobie, że to już ostatni, że już dość.... Prawie jak alkoholik, który twierdzi, że w każdej chwili może przestać pić ;)
Jedne kubki są prezentami, inne z ważnych miejsc, jeszcze inne.... po prostu są. Ale potrafię powiedzieć coś o każdym kubku - skąd go mam, gdzie kupiłam, od kogo dostałam. Jedne są nowe, inne wykopane na rynku za naprawdę śmieszne pieniądze (1 zł, 3 zł czy piękny świąteczny z Fine Bone China za 10 zł).
A w domu pojawiają się nowe. Za każdym razem obiecuję sobie, że to już ostatni, że już dość.... Prawie jak alkoholik, który twierdzi, że w każdej chwili może przestać pić ;)
Jedne kubki są prezentami, inne z ważnych miejsc, jeszcze inne.... po prostu są. Ale potrafię powiedzieć coś o każdym kubku - skąd go mam, gdzie kupiłam, od kogo dostałam. Jedne są nowe, inne wykopane na rynku za naprawdę śmieszne pieniądze (1 zł, 3 zł czy piękny świąteczny z Fine Bone China za 10 zł).
Na potrzeby posta wyciągnęłam część kubasków. Reszta poupychana w różne miejsca mieszkania.
Któryś wpadł Wam szczególnie w oko?
Może kiedyś się wyleczę? Kiedyś pokaże Wam jeszcze miseczki i filiżanki :)
Zbliża się weekend i wiosna też :)
Pozdrawiam ciepło.
Mahda
spora ta Twoja kolekcja kubków, możesz robić sesje kawowe codziennie przez cały rok:) a mi szczególnie wpadł w oko GG ten w kwiatuszki bardzo wiosenny i taki energetyczny:). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo właśnie się obawiałam, że jak pokaże GG to żaden inny nie będzie miał szans :)
OdpowiedzUsuńA ten, o którym mówisz jest u mnie od wczoraj. Jeszcze się zapoznaje z innymi ;)
Pozdrawiam cieplutko Ilonko.
Wiesz każdy ma swojego bzika :) kolekcja całkiem imponująca. Mi się podobna ten na pierwszym zdjeciu, na drugiej półce w czerwone różyczki , i chyba niebieskie kwiatki. Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńDzięki Martus. To mój bzik jak nic. Ciesze się, że jakieś wpadły Ci w oko.
UsuńPozdrawiam.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHmm, no nie powiem, który kubek (ki) pcha się na pierwszy plan :-) no ale to gwiazdy przecie ;-)
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana
Tak myślałam. Chciałam zaznaczyć, iż GG są poza pytaniem, bo wiedziałam, że te właśnie będą dla Ciebie number 1 :)
UsuńAle trudno. GG to Twoja choroba :)
Uściski.
Miłość kochana, miłość ;-)
OdpowiedzUsuńA ponoć miłość jest jak choroba. Tez odbiera rozum..... ;)
UsuńEee takie zbieractwo to i ja chyba mam :) i także dotyczy kubków!
OdpowiedzUsuńTylko, że kupuję po 6 sztuk :) I tak w szafkach: 6 czerwonych, 6 zielonych,
6 białych, 6 w czarne wzory - to trochę mi się uzbierało :)))
Ściskam!
Marta :)
Fajnie, że nie tylko ja tak mam. :) Tylko, że u mnie nie uświadczysz nawet dwóch takich samych. Ewentualnie z tej samej serii, ale różnią się kolorami. W komplecie mam tylko filiżanki ale też w ilości sztuk 4 :)
UsuńPokaż kiedyś swoją kolekcję.
Uściski wielkie.
Mahda
Kubaski się piętrzą aż miło. Uzależnienie Twoje całkowicie mi bliskie, no bo jak można obojętnie przejść przez sklepowe regały, gdy kubeczki kuszą swymi urokami, a każdy jakby prosił " weź mnie do domu, jestem idealny " :))
OdpowiedzUsuńBeatko, jak Ty mnie rozumiesz :) Tak właśnie wołają za mną te wszystkie kubaski. A ja mam miękkie serce i nie potrafię odmówić co ładniejszemu :)
Usuńojej, ale masz meeegaśna kolekcję :)
OdpowiedzUsuńNo jakoś tak wyszło :)
UsuńA to tylko część kolekcji...... ;)
UsuńOoooo też tak mam, co jakiś czas wynoszę do piwnicy ,bo gdzie to wszystko trzymać:))) Oj w oko mi wpadły na pierwszym zdjęciu z przebiśniegami i dwa świąteczne i jeszcze na trzecim ten z pokrywką .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jest nas więcej! Jak się cieszę :)
UsuńGosiu, możemy zakładać klub jakiś.
Piwnica, jak się okazuje to bardzo dobry wynalazek. Przydaje się do przechowywania "różnych różności".
Ten z przebiśniegami ma jeszcze napisane "january" - bo to prezent na urodziny, a mam je w styczniu właśnie.
Pozdrawiam ciepło.
Niech żyją kubki!!! :-)
OdpowiedzUsuńNiech żyją, niech żyją!!!!
UsuńMadziu :))
OdpowiedzUsuńkubek w paski to Lene Bjerre. Do kupienia m.in. tu:
http://www.designbywomen.pl/pl/p/Kubek-Molly-grey-coll.-LBD/1202
i jest to jedna z niższych jego cen... widziałam nawet po 65 zł za sztukę. Ja swoje kupiłam latem na promocji, naprawdę nie pamiętam gdzie :(( za 35 zł/szt... a i jest to porcelana, nie fajans... .
imponująca kolekcja :)) moi faworyci to beżowy kubek z 4 zdjęcia i w delikatne niebieskie kwiatuszki z 6 i coś fajnego dostrzegłam na 7 - bzy??? hortensja???
ja też mam bzika na punkcie kubków - choć ostatnio baaardzo się powstrzymuję od zakupów...
pozdrawiam serdecznie
Ania
Aniu, dzięki za odpowiedź :)
UsuńJuż chyba mnie nie dziwią takie ceny za kubki - skusiłam się na dwa z GG - też mają niezłą cenę.
A te, które się Tobie podobają to - beżowy - kupiony w zeszłym tygodniu po miesiącu chodzenia wokół niego w sklepie "Społem". Mają jeszcze takie miseczki i są w różnych kolorach. Może Ci kupić i wysłać? Ten w niebieski kwiatki kupiony z 1 zł (targ staroci). A ten z bzami - dobrze wypatrzyłaś - to TKMaxx :))
Uściski wielkie dla Ciebie :)
Madziu :))
Usuńfajny ten beżowy :)) pasowałby mi do miseczek, które mam :)) Madziu a w jakiej jest cenie?? pytam, bo po 1 kupiłabym 2 lub 4, a po drugie to zbieram pieniążki na nowe letnie GG - te w niebieskie paski - są obłędne :))) lubię takie polowanka na starociach, choć przyznam się, iż coraz bardziej się ograniczam... ;))
pozdrawiam serdecznie
Ania
i wypatrzyłam iż mamy kilka takich samych :)))
UsuńMadziu :))
Usuńbyłabym chętna na 2 za taką cenę :))
ten szary w paski jest cudny :)) i niebieskie też są takie, nie wiem, czy widziałaś??? idealny na lato :)) i do tego te butelki na ocet i olej i kiedyś były dzbanki, ale nie mogę nigdzie trafić bo kupiłabym bez zastanowienia ;)))
http://blog.livebeautifully.pl/wp-content/uploads/2013/02/11334b44-6147-41f5-99a7-a68182b5ec891.jpg
i coś mi się wydaje, że ja w tym sklepie właśnie kupiłam swoje...
nazwa i wygląd sklepu baaardzo znajoma :)))
a mamy wspólne ten VERONI czyli z "haftowanym" brzegiem :)) gwiazdki z IB LAURSENA, no i ta sama seria, czyli Ty masz piękny z szafirkami, ja z lawendą i taki ogrodowy:
http://anne-homesweethome.blogspot.com/2010/04/szydekowe-podkadki.html
i to tyle ;)) i bardzo podoba mi się ten z przebiśniegami, choć niepotrzebnie kwiaty ma na uszku...
pozdrawiam serdecznie
Ania
Kupiłaś mnie niebieskim!! Ale faktycznie - ciężko trafić :( Jakbyś gdzieś zobaczyła - kubek dawaj znać.
UsuńWe czwartek postaram się podejść do "Społem" i zobaczyć te kubki dla Ciebie. Chodzi o te z "rowkami"?
Ściskam mocno :))
mówisz masz ;))
Usuńhttp://sklep.galeriadobregogustu.com.pl/index.php?id_product=185&controller=product&id_lang=1
tylko ta cena :(((
dzbanka niestety nie mają...
butelki na oliwę i ocet gdzieś widziałam za 99 tu 120, jest różnica...
i tak, chodzi o ten z rowkami :)))
a jakie były jeszcze kolory??
biały???
tu są jedne i drugie...
Usuńhttp://www.casabianca.pl/kategoria/kuchnia-i-jadalnia
najlepiej sprawdzić koszt przesyłki
Dzięki Aniu, jednak cena.... Muszę naskładać sobie - do wakacji się uda :))
UsuńZ tych kubków co chcesz białych nie było. Chyba takie żółtawe, czerwone.
Dam znać jak będę w sklepie. To najwyżej w piątek podejdę i kupię jakie chcesz.
to ten beż jest O.K. :))
Usuńi obserwuje te sklepy może zrobią jakąś przecenę kiedyś ;)))
pozdrawiam
idę poleniuchować do wanny ;))
Ania
powinno być w wannie :))
UsuńA mnie się podobają kubeczki, które wypatrzyłam u Ciebie w dużym pokoju w kredensie za szybą - śliczne, delikatne, pastelowe. I takie też miseczki :) Imponującą masz kolekcję, a gwiazdkowe kubki to rzeczywiście gwiazdy pierwszego rzędu :) Buziaki pasteLove przesyłam :)
OdpowiedzUsuńHi hi hi to taka choroba dopadła też i mnie chociaż ja ostatnio staram się powstrzymywać z kolejnymi kubkami (bo nie mam ich już gdzie upychać) ale jak mnie jakiś urzeknie to pewnie będzie mój :) no chyba że jego cena sprowadzi mnie na ziemię :)
OdpowiedzUsuńIle pieknych kubeczków :) Cudności :)
OdpowiedzUsuń