40-te urodziny obeszłam jakoś tak z przytupem. Nie zamierzałam, ale tak wyszło. Było spotkanie u Rodziców
z tortem i przyjaciółmi, była babska nasiadówa i huczna impreza dla 30 osób :) Moja kolekcja porcelany Green Gate trochę się rozrosła, wpadły kosmetyki, pieniążki na coś tam...
z tortem i przyjaciółmi, była babska nasiadówa i huczna impreza dla 30 osób :) Moja kolekcja porcelany Green Gate trochę się rozrosła, wpadły kosmetyki, pieniążki na coś tam...
Ale dostałam też wyjątkowy prezent od moich Rodziców - bardziej od Mamy :)
Dwie niepozorne filiżanki... Niepozorne, ale dla mnie wyjątkowe. Są to filiżanki z kompletu, który jest w moim domu rodzinnym od jakiś 53 lat. Zawsze mi się podobał i wzdychałam do niego. Zostało chyba 5 filiżanek, dzbanek i cukierniczka. Mama, znając moją słabość do skorup podarowała mi część swojej zastawy.
Śmiałam się, że teraz będę ją kompletować - na każde urodziny jedną część :))
Śmiałam się, że teraz będę ją kompletować - na każde urodziny jedną część :))
Cieszę się jak dziecko i z namaszczeniem pijam czasem kawę w delikatnych, pełnych uroku i historii filiżankach.
W sobotę, razem z 3 koleżankami organizowałyśmy urodziny dla naszego chóru. Impreza była przednia - daj chórowi możliwość karaoke, a impreza się potoczy :))
Chór sprawił nam ogromną niespodziankę - dostałyśmy piękne prezenty - koszulki, kwiatki, zakładki do książek i najlepszy - każda dostała piękną tiarę :)) Zostałyśmy księżniczkami i bawiłyśmy się cudnie!
Teraz pora wracać do szarej rzeczywistości :) Choć jeszcze jeden prezent mam do "odebrania" - 26 lutego koncert Mietka Szcześniaka! <3
Uściski dla Was :)
Te filiżanki, to naprawdę wyjątkowy prezent, kryją w sobie historię rodziny, zapamiętały dotyk osób, które z nich korzystały. Cudowna, przepiękna pamiątka <3
OdpowiedzUsuńŚwietna impreza za Tobą, uśmiechnięte, roześmiane buziaki świadczą o tym jak cudnie się bawiłyście :)
Ściskam serdecznie, Agness :)
Właśnie się zastanawiałam wczoraj kto pił z nich kawę, czyje ręce ich dotykały :) Twój komentarz wbił się idealnie :)
UsuńImpreza była naprawdę udana :)
Uściski :))
Imprezki tylko zazdrościć : ) Radość i energia bije ze zdjęć. Filiżanki śliczne, takie podarowane od serca mają większą wartość niż nowe kupione w sklepie. Pozdrawiam : )
OdpowiedzUsuńDzięki Mysiu za miłe słowa :)
UsuńFiliżanki są teraz chyba najcenniejszymi "skorupami" jaki posiadam :)
Widać, że zabawa była przednia, a te ciachaaaaaaa.... Mniam! Wolę na nich lepiej zbyt długo wzroku nie zatrzymywać, bo sama rozumiesz - pokusa zbyt duża.... A ta porcelana to SKARB! :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci Dorotko szczerze, że dostałam, jak każdy, dwa kawałki tortu - ciemny i jasny. Ale... Tak się wciągnęłam w zbiorowe śpiewy, że zapomniałam całkiem o tym torcie... Zjadłam jeden kawałek i to nie do końca :)) Zabawa była super!!
UsuńA porcelana jest moim skarbem!!
W takich filiżankach kawa zupełnie inaczej smakuje. Imprezka, widać, że udana :) Fajnie mieć wokół siebie takich pozytywnie zakręconych ludzi:)
OdpowiedzUsuńTacy ludzi to naprawdę skarb. Do tańca i do różańca. Teraz mamy bardzo ciężki czas dla chóru i wspieramy się jak możemy.
UsuńUściski wielkie :))
Wszystkiego Najlepszego Madziu!! Jesteś tak optymistyczna osóbką, że uwielbiam zaglądać do Ciebie!!
OdpowiedzUsuńŚciskam
Dziękuję Kasieńko :)
UsuńCieszę się, że do mnie zaglądasz :)
Uściski :)
Extra faktycznie wyglądała zabawa...
OdpowiedzUsuńKorona to strzał w 10 tkę! :)
Ja bym sobie ją na dłużej zachowała ;) hihihiih
Ps ja też oczekuję na cudowny koncert. :) tak bez okazji!
Koronę dostał misiek, którego dostałam na 31 urodziny od moich przyjaciółek :) Nie oddam nikomu!!
UsuńA na jaki koncert się wybierasz?
Pozdrawiam ciepło.
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:-)))
OdpowiedzUsuń100 lat i jak najwięcej tak fantastycznych koleżanek:-))))
Dziękuję Anitko.
UsuńMiło, że wpadłaś do mnie :) Zapraszam częściej.
Pozdrawiam ciepło.
Hej Madziu! Zastanawiałam się, gdzie widziałam taką filiżankę, jak Twoja. I już wiem, podobny komplet ma moja ciocia. Jest bardzo stary, też lubię takie naczynia z historią. Może się kiedyś do niej uśmiechnę i ... Ale jeśli mnie pamięć nie myli, to pokazywałaś już taką filiżankę - marzenie na blogu, przy okazji wizyty u rodziców. A widzisz jaką jestem dokładną czytelniczką Twą? Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz wszystkiego najlepszego! A i fajne masz koleżanki!
OdpowiedzUsuńDorotko, zadziwiasz mnie, wiem, że gdzieś już przewinęła się ta filiżanka, ale nie pamiętałam gdzie. Przejrzałam dziś cały blog i znalazłam :))
OdpowiedzUsuńBrawo Ty!! :)
Dziękuję zażyczenia i ciepłe słowa. Dziękuję, że mnie odwiedzasz!!
Koleżanki są suuuuper!!
Kochana ty moja💗 Spóźnione ale bardzo szczere życzenia urodzinowe!!!! Musisz mi mówić " proszę Pani" ty moja kochana " smarkulo" ale wybaczam ci;)))) życzę ci dużo zdrowia bo to podstawa do spełnienia wszystkich marzeń, dużo miłości i szczęścia oraz wspaniałych przyjaźni❤
OdpowiedzUsuńKochana <3 Dziękuję bardzo za życzenia <3 To miło tak długo świętować urodzinki - proszę Pani ;)
UsuńFaktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.
OdpowiedzUsuńFaktycznie same prezenty są bardzo ważne i ja również jestem zdania, że na pewno dobrze jest wiedzieć gdzie kupić fajną świecę do chrztu w pudełku. Uważam, że bez problemów możemy ją znaleźć w https://zamowprezent.pl/prezenty-na-chrzciny/swieca-do-chrztu i ja właśnie takie rzeczy tam zamawiałam.
OdpowiedzUsuń