niedziela, 18 października 2020

Od zawsze

 Nie wiem czy nie było u mnie już posta o takim tytule :)

Od zawsze bardzo lubię zwierzęta - to mam po moim Tacie -  ale szczególny sentyment czuję do koni.... Powiedziałabym, że kocham konie, ale jakoś weszło mi, że kocha się ludzi ;) Zatem ogromnie (!!) lubię konie i od dziecka marzyłam o jeździe konnej. Wiecie, ci książęta na koniach, Baśka z Pana Wołodyjowskiego, Arabella (ktoś pamięta?). Stukot końskich kopyt po zamkowych dziedzińcach :) Magia <3 Takie dostojne, silne, z gracją.....

Marzenia o jeździe zaczęłam spędzać jako dorosła kobieta. Zaczęłam chyba z 14 lat temu, miałam dłuuuugie przerwy, ale ciągnęło mnie nieustannie....Nigdy nie udało mi się zagalopować (zazwyczaj coś stawało na przeszkodzie, żeby dalej jeździć do stadniny). 

Niedawno minął rok od operacji i postanowiłam na poważnie już wrócić. Jestem na razie po dwóch jazdach - zapomniałam jakie to cudowne uczucie! Wczoraj niechcący koń zagalopował (choć nie powinien) i to było jeszcze wspanialsze! Chcę być w tym systematyczna i doskonalić się w sztuce jeździectwa :)

Obcowanie z końmi daje mi niesamowity spokój, a podczas jazdy muszę się skupić na niej i odpowiednim pokierowaniu koniem. Podczas spokojnego stępu można sobie podziwiać przyrodę, oderwać się od wszystkiego :)











Życzę Wam dobrego tygodnia i dziękuję za słowa wsparcia. 


Jak widzicie próbuję żyć nadal, cieszyć się, szukam spokoju i ukojenia....

m.


6 komentarzy:

  1. Madziu!
    Każde ze zdjęć mówi więcej, niż tysiąc słów!!! Jak jesteś szczęśliwa i spokojna, gdy przytulasz te cudowne konie. To piękne i inteligentne zwierzęta. Niestety nie miałam okazji na ich bliższe poznanie, ale rozumiem Cię doskonale, bo podobnym uczuciem darzę... psy. I to od... zawsze :-))
    Życzę Ci więc wytrwałości i systematyczności w doskonaleniu się w sztuce jeździectwa oraz byś dzięki temu mogła czerpać spokój od tych wspaniałych zwierząt.
    Wszystkiego, co najlepsze dla Ciebie.
    Ściskam i gorąco pozdrawiam.
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo Anitko.
      Ja od zawsze ;) mam słabość do większości zwierząt.... Poza jakimiś gadami, płazami... Ssaki natomiast chyba wszystkie :))
      Od jakiegoś czasu jeżdżę też do schroniska i wyprowadzam psy na spacer :) Też piękny czas. Schronisko lezy w lesie więc jest cudownie :)

      Uściski wielkie :))

      Usuń
  2. Wspaniale Madziu, że masz pasję, w której znajdujesz ukojenie. Życzę dużo zdrowia i dobrych dni. Pozdrawiam cieplutko i pamiętam o modlitwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu - szczególnie za modlitwę :)
      Pasja to dobra rzecz :) Mam ich kilka :)
      Uściski

      Usuń
  3. Moja córka uwilbiała konie od dziecka😊Miło patrzeć jaką sprawia Ci to radość, wszelkie pasje pomagają przetrwać trudne chwile w życiu, wiem to po sobie. Dużo zdrówka Madziu, jeszcze wróci spokój w Twoim życiu. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Gosiu. Zauważyłam, że bardzo mi pomaga obcowanie z przyrodą w ogóle. Spacery po lesie, jazda konna - daje wiele spokoju i oddechu :)

      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń