sobota, 25 listopada 2017

Świąteczny stosik

Na co dzień czytam bardzo różne książki - i krwawe kryminały i teologiczne rozważania i łzawe romanse...
Ale na święta wybieram literaturę, która wprowadzi mnie w nastrój i wzbudzi pozytywne emocje. To jeszcze wzmacnia ducha i magię świąt :)
Tym bardziej cieszy mnie stosik moich książek na ten rok :) Moje ulubione polskie autorki nie zawiodły :) Każda z nich jest daje czytelnikowi historie przepełnione ciepłem, miłością, ale też przebaczeniem (samemu sobie też!) i zrozumieniem. Książki czekają cierpliwie na okres świąteczny. Choć jedną przeczytam zaraz na początku grudnia, bo czuję, że w domu rodzinnym ryczałabym jak bóbr nad nią - "Światło w Cichą Noc" Krystyny Mirek - przeczytałam mały fragmencik i już wiem, że mnie rozwali....Trafiłam na temat, który wywołuje u mnie maksymalnie skrajne emocje... 

 Na moim stosiku znajdziecie:
"Serce z piernika" - Magdaleny Kordel
"Cuda i cudeńka" - Agnieszki Olejnik
"Światło w Cichą Noc" - Krystyny Mirek









A na koniec moja najbardziej wyczekana, wytęskniona... Może dlatego, że to kolejna część Czarów Codzienności, którą już Wam polecałam. Kiedyś pisałam do p. Agnieszki Krawczyk, że brakuje mi zakończenia w stylu " 5 lat później.....". I oto jest <3 Chętnie już bym ją pochłonęła, ale zostawiam sobie tę przyjemność na Święta. W cudownej atmosferze, pod pachnącą choinką, z kubkiem kakao i kawałkiem ciasta.... Mmmmm..... Będzie pięknie <3



A czy Wy też macie jakieś stosiki świąteczne? Czy bierzecie co popadnie? 

Za miesiąc będziemy w samym środku świętowania, z tymi, których kochamy....
Niech ten miesiąc szybko zleci :)

Buziaki dla Was <3

20 komentarzy:

  1. Oczywiście,że mam:)))Odebrałam w niedzielę z empiku trzy świąteczne książki,niestety nie mogłam się powstrzymać i w jednej jestem już w połowie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co zamówiłaś Gosiu? Ja przeczytałam jedną "Aleję Siódmego Anioła". Oddałam koleżance - niech też czyta :)

      Usuń
    2. Gwiazdka z nieba-Katarzyny Michalak
      Wieczór taki jak ten-Gabrieli Gargaś
      Cztery płatki śniegu-Joanny Szarańskiej Twój stosik też kusi,ale książki są takie drogie:((a lubię mieć swoje:(

      Usuń
    3. O, fajne tytuły. Skusiłabym się na Gargaś :)
      Ceny książek niestety - zbyt wysokie - masz rację. Ale czasem nie chcę czekać aż pojawią się w bibliotece. Zresztą część książek po przeczytaniu oddaję do biblioteki właśnie :)

      Usuń
  2. Nie czytałam. Dziękuję za inspirację.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się spodobają jeśli się na którąś zdecydujesz :)
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  3. Tak zachęcająco przedstawiłaś te książki, że mam ogromną ochotę je czytać i chłonąć ich klimat. Może którąś sprawię sobie na Mikołajki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością się nie zawiedziesz - te mogę polecić z czystym sumieniem. Niedawno dostałam jedną w ramach projektu.... Ale nie jestem do niej przekonana więc nie piszę o niej - chce być w zgodzie ze sobą :)

      Usuń
  4. Milej lektury, u mnie tez ksiazki Agnieski Krawczyk czekaja na swoja kolej, moze tez w swieta mi sie uda. swietny ten swiecznik-swinka:)))
    A wogole to musze Ci powiedziec, ze swiat jest maly, bo mam wsrod znajomych na facebooku zone mojego kuzyna i widzialam Ciebie u niej na zdjeciach (Kinga N:)
    Pozdrawiam i zycze milej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamilla - serio? Kinga N to moja koleżanka z chóru :)) Razem w altach śpiewamy :)) Męża też znam :)) Naprawdę - kto by pomyślał :))
      Uściski gorące :)

      Usuń
    2. Tak, jej maz to moj pierwszy kuzyn, wychowalismy sie razem:) Serdecznosci:)

      Usuń
  5. Już wiem co zamówię u Mikołaja ;) Pozdrawiam serdecznie i zazdroszczę fantastycznego stosiku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki to zawsze dobry prezent - na każdą okazję - moim zdaniem :))
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Ale kusisz : ) Tyle nowości na rynku. Chyba się skuszę na którąś, ale na czas adwentu, bo w święta nie mam czasu na czytanie. Najpierw goście u nas później my wędrujemy od domu do domu. Jak kolędnicy : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci Mysiu, że mój stosik to tylko część tego, co można kupić przed świętami. W tym roku jakoś wyjątkowo dużo polskie autorki wydały :)

      Usuń
  7. Madziu dzieki za wspaniałe rekomendacje, chybasie skuszę -tytuły brzmią mega zachęcająco:-))) ja ciągle jestem w kryminałach i trillerach więc tym bardziej mam smaka na cos innego:-) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytam teraz niezły kryminał :)) A potem dla równowagi będą świąteczne tytuły :) I dla nastroju <3

      Uściski wielkie <3

      Usuń
  8. Twoje tytuły zapisałam, może uda mi się wypożyczyć, a może Św. Mikołaj mi przyniesie?;))). Natomiast ja polecam w tym klimacie książkę Magdaleny Kordel "Anioł do wynajęcia". Można się trochę pośmiać, trochę wzruszyć.

    Żałuję, że te długie - podobno - jesienne wieczory nie są jednak dłuższe, bo tyle jest fajnych książek do przeczytania. U mnie też pokaźny stosik czeka:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdaleny Kordel przeczytałam chyba wszystko, co zostało wydane :) "Anioł do wynajęcia" też.
      Dla mnie wieczory też mogą być jeszcze dłuższe. Choć ostatnio mam jakiś spadek energii i ciężko mi się zabrać za cokolwiek po południu :(

      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  9. Twój post przypomniał mi jak dawno nie kupowałam żadnych książek. Muszę chociaż jedną sobie sprawić z Twoich propozycji. Przesyłam pozdrowienia :).

    OdpowiedzUsuń