czwartek, 25 września 2014

Każdy ma jakiegoś bzika....

.... każdy jakieś hobby ma, a ja w domu mam chomika, kota rybki oraz psa.
Pamiętacie tą piosenkę?
Ja ma sporo bzików. W podstawówce miałam bzika na punkcie piórników - potrafiłam zmieniać co pół roku. Doskonale pamiętam swój pierwszy piórnik - chiński, zamykany na magnez :) Szał :)
Teraz mam inne bziki. Na punkcie kubków (mam ich ok.100), misek i miseczek (też spora kolekcja), torebek (jak prawie każda kobieta). I jestem zakręcona na punkcie ołówków :) Kiedyś z każdego wyjazdu przywoziłam kubek, ale ponieważ metraż mieszkania dziwnie się kurczy, przerzuciłam się na ołówki.
Nie zbieram nałogowo, ale zawsze jakiś tam dodatkowy ląduje w słoiku.
Bo czemu nie? ;)






Za oknem pada więc wypada wpaść pod koc z książką - ale nic z tego - lecę się pakować.
Jutro kierunek Białowieża - ostatni wyjazd wycieczkowy i tym samym zamykam sezon :)

Pozdrawiam ciepło
Mahda

P.S. Czy ktoś wie, gdzie mogę ustawić właściwą godzinę wpisu? Jest 17.52 :)

1 komentarz:

  1. Ołówki! Pamiętam mój pierwszy ołówek z gumką. Chiński. Był to ostatni tydzień wakacji i do naszego papierniczego rzucili zeszyty, gumki chińskie!, piórniki (nie załapałam się) oraz ołówki właśnie. Były całe żółte albo w pieski. Załapałam się tylko na żółte. Ale szczęście i tak było wielkie. Za to nie dostałam już zeszytów. Był to oczywiście dawny wiek i jakiś 80 rok chyba.
    Moim marzeniem wówczas też był długopis czterokolorowy. Nic, że wszystkie się zacinały, ale ten szyk!
    Pozdrawiam bardzo ciepło i serdeczniaście.
    Naprawdę przyjemnie u Ciebie jak nie wiem co. Mój kubek kawy i ja będziemy u Ciebie gościć zawsze, gdy coś naskrobiesz ołówkiem.
    ps. Właściwą godzinę ustawisz (o ile oczywiście dobrze pamiętam) w bloggerze, ustawienia (to polecenie z ikonką klucza - narzędziem) a tam należy kliknąć w: język i formatowanie. A tam to już sobie poradzisz.

    OdpowiedzUsuń