niedziela, 7 czerwca 2020

Letnie pyszności

Maj zimny, czerwiec nie rozszalał się jeszcze na dobre. Dziś miało padać cały dzień - póki co jest duszno, ciepło i zbiera się na deszcz, nawet taki z błyskawicami i grzmotami. Senna jestem na maksa, ale zasnąć nie mogę. Zmusiłam się zatem do spaceru. Co przyniosłam - pokażę w następnym poście.

Wracając do tematu  - rozpoczął się sezon na pyszności - truskawki, borówki, jagody, morele... Cała gama! Bogactwo :)

Na II śniadanie jem porcję owoców z białkiem - najczęściej z jogurtem luz serkiem (waniliowym z B. - pyszny!). Choć ten drugi muszę ograniczać, bo ma cukier.
Ale patrząc na stragany z owocami i warzywami jem oczami, pochłaniam, wącham... No cudowny czas po prostu. Z racji wielkości porcji kupuję po kilka owoców ;) Żeby były świeże. Ale ten czas, gdy jest ich tak dużo bardzo mnie cieszy :) I już niedługo wakacje :))









Moja walka o siebie trwa nadal - czasem przegrywam... Jak to w życiu. 30 maja minęło 8 miesięcy nowego życia. Różnica jest znaczna - jakość życia - nieporównywalna! Komplementy ;) To daje powera. Na tapecie
w telefonie ustawiłam sobie swoje najnowsze zdjęcie - pierwsze od dluuuuugiego czasu, na którym się sobie podobam ;) Nie jako wyraz narcyzmu, ale raczej motywację ;)
Pokażę Wam :) Zestawienie zdjęć ;) Przed i po :))






Trzymajcie kciuki, żebym wygrała :) Ze sobą!!

Uściski dla Was wielkie :))

14 komentarzy:

  1. Dzień dobry. Pani Magdo, wielki szacunek. Jest Pani wielka.Niesamowita metamorfoza.Trzymam kciuki.Pozdrawiam gorąco. Miło Panią widzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :) Proszę zaglądać częściej :)
      Pozdrawiam ciepło. :))

      Usuń
  2. Wow, ale wspaniała i niesamowita metamorfoza, podziwiam Cię ogromnie, bo z takiej walki mało kto wychodzi tak zwycięsko jak Ty wyszłaś, gratuluję! Pozdrawiam i życzę dobrej nocy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Maks :)
      Nie jest lekko, ale muszę walczyć :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Oglądam, podziwiam i oczywiście trzymam kciuki - oby tak dalej. Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i pozdrawiam ciepło.
      Dziękuję za odwiedziny :))

      Usuń
  4. Trzymam mocno kciuki! To wyzwanie jest niezwykle trudne, ale już samo to, że Pani je podjęła świadczy o wielkiej potrzebie zmiany oraz chęci poprawy jakości życia. Już Pani tego zaczyna smakować! Już jest radość, lepsze samopoczucie, piękny uśmiech! Nie wolno tego zmarnować, to warte jest tych wyrzeczeń. Cieszę się razem z Panią! I proszę o częstsze wpisy, bo lubię do Pani zaglądać! - koleżanka po fachu i też olsztynianka (jarocianka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, bardzo mi miło, że mam tu kogoś z mojego miasta :) Tym bardziej mi miło.
      Zmiana jest, ale mam ochotę na więcej, a to wymaga ogromnej samodyscypliny, której czasem brakuje... Ale ni dam się łatwo ;)
      Pozdrawiam z okolic dawnego Tesco :)

      Usuń
  5. Madziu uważam, że już wygrałaś w walce o zdrowie, lepszą jakość i radość życia. Jesteś urocza, mega kobieca i tak trzymaj !!!
    Rozumiem, że nie jest łatwo..., ale w chwilach słabości popatrz na zdjęcie pięknej, uśmiechniętej kobiety w telefonie.
    Mocno trzymam kciuki za Ciebie i to, byś czuła się szczęśliwa.
    Przesyłam uściski i słoneczne pozdrowienia :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję!!
      Mam nadzieję, że teraz będzie łatwiej, bo będzie dużo świeżych warzyw i owoców.
      Dzięki za słowa wsparcia - przydaje się :))
      Uściski wielkie!! <3

      Usuń
  6. Truskawki uwielbiam w każdej postaci, a najbardziej lubię koktajl truskawkowy :) Magdo, miło Cię widzieć, wyglądasz przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, koktajl - tak!! A bananowo-truskawkowy to już pełnia smaku :)
      Bardzo dziękuję za dobre słowo :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  7. Piękna z Pani kobieta. Trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i ślę ciepłe pozdrowienia :)

      Usuń