Cieszę się, że są tu ludzie, którzy czekają na moje wpisy i lubią to miejsce :) Jest mi niezmiernie miło, że mój blog jest dla kogoś miejscem, gdzie dobrze się czuje :)
Dzisiejszy wpis jest na specjale życzenie Ali :)
Moje letnie zapachy :)
Kto czyta mojego bloga wie, że mam różne zestawy perfum na każdą porę roku. W każdym zestawie zazwyczaj się 3 perfumy.
Lato to od ponad 10 lat Vercence Versace. Ten zapach jak żaden inny nie kojarzy mi się tak bardzo z latem.
Jak dla mnie ideał letni!
Drugie perfumy to ta sama marka - Bright Crystal - taki wiosenno-letni. Wracam do niego od jakiś 6 lat.
I ostatni zapach to Amway - Wistful - trochę ziołowy, ale intrygujący - zeszłoroczne odkrycie :)
Wszystkie trzy zapachy towarzyszą mi w letnie dni :)
Korzystam z ukwieconego balkonu i czytam tu popijając wodę o smaku różanym i podjadając owocki ;)
Ściskam Was mocno :))
I dziękuję, że tu zaglądacie :)
Droga Magdaleno,bardzo dziekuje za wpis o perfumach i ciesze sie na nastepne zestawy.Zauwažylam ,že czytasz ksiažke pana Herriota,ja osobiscie jego ksiažki uwielbiam i czesto do nich wracam.Kocham zwierzaki a jego ksiažki oplywaja takim laskawym humorem.Mieszkam w Czechach na terenach ,ktore przed II wojna swiatowa naležaly do Niemcow,interesuja mnie ksiažki o tej tematyce ,o wspolnym žyciu Czechow i Niemcow,ktorych rozdzielila wojna,podobne losy mogly byč i na polsko-niemieckim pograniczu.Przeczytala dužo ksiažek o žyciu i wlasciwie przežyciu w obozach koncentracyjnych.Ostatni czytalam Pianista-Wladyslaw Szpilman i Katyn-Andrzej Mularczyk.Moj ulubieniec to John Irwing.Wciagnely mnie ksiažki George R.R Martin oraz ksiazki Andrzeja Sapkowskiego.Przeminelo z wiatrem to ksiažka ,ktora czytalam chyba 6x w ciagu 15-20 lat,teraz dokupilam ciag dalszy Alexandra Ripley-Scarlet i Donald McCaig-Rhett Buttler oraz Žycie Ruth opowiešč o niani Scarlet .To tyle o mnie i ksiažkach.Bardzo dziekuje za wpis na žyczenie.Pozdrawiam i czekam na nastepne wpisy.P.S.Wygladasz pieknie,widze ,že kochasz žycie i dostrzegasz jego piekno i w malych rzeczach.Pa,Alicja.
OdpowiedzUsuńDroga Alicjo, staram się jak mogę kochać życie i wszędzie widzieć jego piękno. Choć aktualnie nie jest lekko.... Ale staram się patrzeć pozytywnie.
UsuńJeśli chodzi o Twoje książki to nie znam tych, które odpisałaś. Ale ostatnio kupiłam dwie p. Szczygła- on pisze o Czechach ;) zobaczymy czy się polubimy. Trochę zmieniam teraz asortyment czytelniczy. Próbuje nowe smaki ;)) dam znać czy zasmakują.
Cieszę się, że tu zaglądasz i pozdrawiam serdecznie z rodzinnej wsi :))
Mila Magdaleno,tak sie sklada ,že i ja niedawno kupilam ksiažke p.Szczygla Gottland,jeszcze czytalam jej nie czytalam. W przyszlym tygodniu odježdžam do Polski
OdpowiedzUsuńodwiedzič moja mame,mieszka w Tarnobrzegu.Ciesze sie ,že znalazlam Twoj blog ,prosze pisz czešciej,bo u Ciebie jest tak naturalnie,tak jak lubie.Pozdrawiam i žycze milego wypoczynku na wakacjach.
Też mam Gottland :) nawet przy sobie, u Mamy 😁 postaram się pisać częściej, chyba mi tego brakowało ;))
UsuńCieszę się, że będziesz w Polsce.
Ściskam Cię mocno 😁
Uwielbiam letnie zapachy. Zestaw perfum damskich z nutą kwiatową stosuje przez cały rok.
OdpowiedzUsuń