W tym roku większość wakacji spędzam u Mamy. Na wsi, gdzie czas płynie inaczej. Gdzie można usłyszeć wyraźniej siebie, świat, Boga.
Trochę zazdroszczę tym, którzy zwiedzają piękne zakątki świata. Mam mocne postanowienie, że w przyszłym roku ruszę za granicę. W tym jest, jak jest. We wrześniu czeka mnie remont więc każdy grosz wrzucam na ten cel....
Staram się odpocząć tutaj na maksa, wyciszyć, czerpać z piękna świata. Przeplatam to pomocą Mamie i siostrze....
Dziś niech przemawia obraz... :)
Za trzy tygodnie wracam do pracy. Chyba jeszcze mi się nie chce..... :))
Życzę Wam pięknej pogody :)
Mieszkam w małej wiosce i te chwile, gdy odrywam się od zajęć służą mi za najpiękniejszy odpoczynek. Spróbuj się wsłuchać w odgłosy wsi, są niezwykłe...
OdpowiedzUsuńBasiu, znam odgłosy wsi na pamięć. Budzę się z nimi i zasypiam.... Wieś płynie w moich żyłach, nie da się jej pozbyć - i wcale nie zamierzam tego robić :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Widać, że odpoczynek na wsi ci służy. Ślicznie wyglądasz i tak trzymaj! Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńUściski :)