Z wiekiem wiele się zmienia w życiu człowieka. Trzeba się pogodzić z upływającym czasem i tym, jaki ma na nas wpływ. Zmarszczki, słabsze zdrowie, męczliwość... No trudno. Nie mamy na to wpływu.
U mnie z wiekiem zmienia się też krąg zainteresowań literackich :) I to zmienia się dość znacznie. Dużo mniej teraz tytułów z list tzw. babskiej, lekkiej literatury - choć czasem po nią sięgam - dla równowagi psychicznej ;)
Dużo więcej teraz książek trudniejszych, może bardziej ambitnych, teologicznych.... Nadal czytam dużo, ale też bardziej uważnie.
Dziś pokażę Wam co teraz czeka w kolejce :) Nijak nie mogę sprawić, żeby ten stosik zmalał, lub zniknął całkiem :) Rośnie i rośnie. A ja czytam i czytam. A on rośnie i rośnie :)
A może macie jakieś ciekawe tytuły do polecenia? Chętnie skorzystam z polecajek.
Uściski :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz