Ostatnimi czasy mam jakieś parcie na błękity w moim otoczeniu. O ile w ubraniach odczuwam słabość do różu (pudrowego, delikatnego), o tyle wśród domowych dodatków króluje niebieski. I to od dłuższego czasu.
Zauroczył mnie nowy wzór Green Gate (zima 2020) - jestem nim wręcz oczarowana. Piękne błękitno-szare kwiaty. Uzbierałam sobie małą kolekcję porcelany w ten deseń. Udało mi się nawet dostać prostokątny talerzyk - dość długo na niego czekałam, ale udało się - cierpliwość została wynagrodzona. I teraz cieszę się kawą w pięknych okolicznościach przyrody ;)
Drugie niebieskie dodatki są z Ikea. Błękit w czystej postaci :) Prosto, klasycznie i bardzo ładnie. Do tego żółciutka konfitura z mango :) Lubię taki zestaw kolorystyczny.
Takie błękity przypominają letnie niebo... Już trochę tęskno za takim niebem :) Jak to człowiekowi nie dogodzisz - zawsze chce czegoś innego niż ma ;)
Ostatni tydzień stycznia przed nami. W tym tygodniu będę obchodzić 18-te urodziny ;) 18 plus vat ;))
Dobrego czasu dla Was kochani :)
Pierwszy komplecik przecudny. Ja tęsknię za wiosną, ale niestety przyjdzie nam jeszcze poczekać. Wszystkiego dobrego Madziu z okazji zbliżających się urodzin, dużo zdrówka i radości oraz wszelkiej pomyślności i Bożego błogosławieństwa.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Madziu :)
UsuńNajbardziej cieszę się z tego talerzyka- tacki. Jest przecudny!
Uściski :))
Madziu, oba porcelanowe zestawy są urocze. Pierwszy - elegancki granat przełamany szarością, a drugi w niebiańskim błękicie, co w połączeniu z konfiturą w słonecznym odcieniu kojarzy mi się z tęsknotą za latem ;-))
OdpowiedzUsuńTymczasem, z okazji zbliżających się urodzin życzę Ci Madziu zdrówka, wszelkiej pomyślności, szczęścia, miłości, jak najwięcej powodów do radości oraz niech się spełniają Twoje pragnienia i marzenia!
Dołączam moc uścisków i pozdrowień :-))
Anita
Bardzo dziękuję za dobre słowo :)) już mi się chce trochę lata i ciepła. Ale staram się nie narzekać i cieszyć tym, co jest :))
UsuńUściski.
Cudne te błękity i niebieskości... Uwielbiam wszelkie odcienie niebieskiego, kolor ten daje mi poczucie spokoju i świeżości. Ale ostatnio mam "zajawkę" na pudrowy róż, przemycam go w różnych dodatkach, najczęściej w sypialni. No cóż, pesel peselem, ale we mnie nadal drzemie nastolatka... Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe... Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńRóż też jest moim faworytem. U mnie To nawet nie tyle nastolatka, co dziecko siedź w środku. Ale jak się każdego dnia pracuje z dziećmi to tak jest :)) I dobrze mi z tym ;)
UsuńPozdrawiam bardzo ciepło.
M.
Widzę, że nie tylko ja straciłam głowę dla błękitu;) Porcelana śliczna. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńOj nie tylko Ty :)
UsuńPojawia się go wokół mnie coraz więcej, ale najbardziej czekam na ten wakacyjny błękit nieba :)
Pozdrawiam ciepło :))
Piękna porcelana:)niebieski to również mój ulubiony kolor:)Z okazji urodzin wszystkiego co najlepsze,spełnienia marzeń i dużo zdrówka:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Dziękuję Gosiu,
Usuńcieszę się, że jest nas więcej - miłośników niebieskiego :)
Uściski :))
Śliczne niebieskości Madziu:-) Komplecik jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam zaległe, ale szczere życzenia: spełnienia najskrytszych marzeń:-)
Uściski
Bardzo dziękuję Kasiu :)
UsuńUściski z mroźniej północy :))
Śliczna porcelana, ale też osobiście wolę róż i czerwień. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Izo za odwiedziny :)
UsuńJestem u Ciebie regularnie w Twoim domowym zakątku :)
Róż też jest mi bliski :))
Pozdrawiam ciepło.
Piękne niebieskości :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
Usuń