czwartek, 28 lutego 2019

Zero pączków

Jak czwartek, to czwartek. Pączek być musi :)  za pączkami nie przepadam, ale te z dziurką z B. są pyszne!! Skusiłam się na dwa :)) A w szkole zostałam poczestowana ulubionymi, serowymi oponkami. Pychota.... A jak u Was? Ile dziś słodkości było?





Pozdaw

7 komentarzy:

  1. To zero pæczkow czy jednak nie?
    A moze miały zero kalorii 😉?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli liczyć donuty jako pączki to dwa :)) Pączki jako pączki- zero ;)

      Usuń
  2. U mnie zdecydowanie pączki, ale to donaty są piękne :)))
    Buziaki serdeczne, Agness <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Przez przypadek, a może i nie trafiłam do Twojego świata. Miałam tylko zerknąć, ale zostałam na dłużej.
    Postaram się zaglądać tutaj częściej.
    Będzie mi miło, jak czasem również zajrzysz do mnie.
    Nie mogę zaoferować Ci herbatki i czegoś słodkiego, ale zawsze znajdziesz ciepłe słowo.
    Więc:
    Więc chodź pomaluj mój świat
    Na żółto i na zielono
    Niech na niebie stanie tęcza
    Malowana Twoją kredką
    Więc chodź pomaluj mi życie
    Niech świat mój się zarumieni
    Niechaj mi zalśni w pełnym słońcu
    Kolorami całej Ziemi
    Tak, tak, wiem trochę zmieniłam słowa, ale niebieski nie jest moim ulubionym kolorem
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za dobre słowa. Już zajrzałam do Ciebie. Na razie na moment, bo nie mam teraz kompa- A widzę, że muszę mieć większy ekran, bo sporo czytania. Jak wrócę od Rodziców będę czytać :))

      Do poczytania ;)

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. I znowu trafiłam do Ciebie.
    Wróciłaś już od Rodziców?:)))
    Pozdrawiam snującymi się mgłami za oknem

    OdpowiedzUsuń