W rzeczy samej. Dobrze położony grunt to podstawa wszystkiego. Także w makijażu. Świat blogowy daje możliwości poznawania nowych marek rekomendowanych i sprawdzonych przez innych. Idąc właśnie tym śladem kupiłam puder Catrice. Koszt niewielki, a zadowolenie maksymalne! Zachwalany przez blogerki podkład sprawdza się niesamowicie. Nadeszła jesień więc zaczęłam się malować - latem daję skórze odetchnąć. Teraz wracam do mazideł.
Podkład Catrice jest niesamowity!! Trzyma się na skórze przez cały dzień beż żadnych praktycznie poprawek. A kosztuje niecałe 30 zł!! Jest lepszy niż te, za które płaciłam ponad 100 zł. W połączeniu z pudrem sypkim Clinique, którym też jestem zachwycona działa cuda jeśli chodzi o wygląd twarzy.
Jeśli szukacie dobrego podkładu za niewielkie pieniądze szukajcie fluidu Catrice!
Pozdrawiam Was ciepło i życzę pięknych jesiennych dni :)
No właśnie... a ja jakoś nie umiem się przemóc i zacząć używać podkładu :/ Ale dobrze wiedzieć, który jest naprawdę dobry, może kiedyś...
OdpowiedzUsuńŚciskam Madziu <3
Ten jest naprawdę godny polecenia. Prawie papierem ściernym trzeba to ściągać ;))
UsuńUściski :))
Jutro będę w Hebe, mam nadzieję,że go tam dostanę. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa kupuję w Naturze.
UsuńPozdrawiam ciepło :))
Z nieba mi spadłaś z tym postem-właśnie jestem na etapie zmiany. Ciekawe tylko czy na moją świecącą skórę też będzie działał:-))) ale warto spróbować. Ściskam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona. Za taką cenę można spróbować.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Ja to nie umiem się pudrować - podkładu używam tylko kilka razu w roku na jakąś imprezę :)
OdpowiedzUsuńJa się maluję - żeby ludzi nie straszyć ;) Ale od maja do października pozwalam skórze odpocząć - wtedy opalenizna mi wystarcza za cały makijaż :)
Usuń